W zeszłym tygodniu zrobiłam na obiad jeden z moich ulubionych makaronów. Wrzuciłam na Instastory filmik z gotującym się sosem i dostałam mnóstwo wiadomości z prośbą o przepis. Obiecałam, że pojawi się on wkrótce na blogu. I oto on: makaron anchois, oliwki, kapary i pomidorki koktailowe!!!
Przepis powstał całkiem przypadkiem. Kilka miesięcy temu, w niedzielne południe nie wiedziałam za bardzo, co ugotować na obiad. Otwarłam więc lodówkę i zaczęłam wykładać produkty, które moim zdaniem mogły mi się przydać w przygotowywaniu sosu do makaronu. No bo wiadomo, że co jak co, ale makaron musiał być!
Hmmm, co my tu mamy? Są anchois, czarne oliwki, kapary (z wyspy Panteleria), pomidorki koktailowe, suszone pomidowy w oliwie, białe wino, świeży makaron busiate. Ok, tyle produktów mi w zupełności wystarczy! Bierzemy się za gotowanie!!!
Zaczęłam kroić, pestkować, szatkować, podsmażać, dodawać, mieszać, próbować… Hmm!!! Pycha!!! Palce lizać!!! Wyszedł z tego jeden z najlepszych sosów do makaronu, jaki znam!!! Mój sycylijski mąż był zachwycony!!!
Od tego czasu jest to jeden z moich ulubionych przepisów. Przeszedł już nawet test teściowej 😉
Jest on szybki, przepyszny i bardzo śródziemnomorski! Przygotuj i przekonaj się jeszcze dziś!!! Uwaga!!! UZALEŻNIA!!!
https://www.instagram.com/p/B21XHYNI3d9/
SKŁADNIKI NA 2 OSOBY NA MAKARON ANCHOIS, OLIWKI, KAPARY I POMIDORKI KOKTAILOWE
8 anchois
garść czarnych oliwek
garść kaparów
300 g pomidorków koktailowych
6 suszonych pomidorów o oliwie
2 ząbki czosnku
pół szklanki białego, wytrawnego wina
oregano
sól do smaku
starty ser pecorino lul parmezan
oliwa z oliwek
200 g makaronu – najlepiej farfalle, bisiate, orecchiette (we Włoszech taka standardowa porcja to 100 g/osobę)
MAKARON ANCHOIS, OLIWKI, KAPARY I POMIDORKI KOKTAILOWE – PRZYGOTOWANIE
Makaron anchois, oliwki, kapary i pomidorki koktailowe to mega szybki przepis na obiad lub kolację. Przygotujesz go w zaledwie 15 minut!!!
Pierwszym krokiem jest wstawienie wody na makaron.
Później zaczynamy przygotowanie sosu. Rozgrzewamy na patelni odrobinę oliwy z oliwek i podsmażamy na niej ząbki czosnku – ja nacinam ząbki czosnku i wkładam je w całości, a przed podaniem usuwam je z sosu, ale jeśli wolisz bardziej zdecydowany smak, możesz je rozgnieść. Jeśli lubisz ostre potrawy, wraz z czosnkiem możesz podsmażyć papryczkę chili.
Anchois kroimy na drobne kawałki i wrzucamy do czosnku (1).
Pomidorki koktailowe kroimy w ćwiartki. Mają one wtedy bardzo ładny kształt i lepiej wyglądają w sosie (2). – Oczy też chcą się nacieszyć jedzeniem 🙂 – Suszone pomidorki kroimy w paseczki. Wrzucamy wszystko do reszty produktów i podsmażamy przez kilka minut (3).
Z oliwek usuwamy pestki, po czym kroimy je na kawałki i wraz z kaparami wrzucamy na patelnię (4, 5), po czym dodajemy białe, wytrawne wino. Gotujemy przez kilka minut, aby mógł wyparować alkohol, po czym próbujemy i doprawiamy solą i oregano.
Jeśli używasz kaparów w soli, musisz je dobrze wypłukać (4) lub nawet zamoczyć na moment w zimnej wodzie. Ja mam w domu zawsze pyszne kapary z Wyspy Pantelleria konserwowane w grubej soli z Trapani. Są one bardzo słone, dlatego, kiedy dodaję je do sosów, nie używam soli.
TAJEMNICA KUCHARZY
Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu (7). Odcedzamy go i zostawiamy trochę wody od gotowania makaronu.
Woda od gotowania makaronu to sekret kucharzy!!! Jej dodanie do sosu sprawia, iż staje się on bardziej gęsty i idealnie kremowy, a makaron nie jest suchy. Zawiera ona bowiem w sobie skrobię i dlatego ma działanie podobne do mączki ziemniaczanej itp. Jej dodatkowym plusem jest to, iż nie powstają grudki!
Makaron wrzucamy do sosu, dodajemy odrobinę wody od gotowania makaronu, pecorino lub parmezan i mieszamy aż do powstania kremowego sosu. W razie potrzeby dodajemy jeszcze odrobinę wody od makaronu.
Podajemy i pałaszujemy!!!
Makaron anchois, oliwki, kapary i pomidorki koktailowe smakuje doskonale z kieliszkiem białego, dobrze schłodzonego wina, np. Grillo.
Jestem ciekawa, jak Ci smakowało!!! Zostaw komentarz, abym wiedziała, czy dodawać podobne przepisy.
Pozdrawiam serdecznie i życzę
PASTA CON ACCIUGHE, OLIVE, CAPPERI E POMODORINI
Visto che la story su Instagram, che ho pubblicato la settimana scorsa, con la foto di questa pasta e la domanda se qualcuno avesse voluto la ricetta ha suscitato un gran interesse anche tra i miei amici italiani, faccio un’eccezione e scrivo la ricetta anche in questa lingua.
INGREDIENTI
8 acciughe
un pugno di olive nere
un pugno di capperi
300 g di pomodorini freschi
6 pomodori secchi in olio d’oliva
2 spicchi d’aglio
mezzo bicchiere di vino bianco
origano
sale q.b.
pecorino o parmigiano
olio d’oliva
200 g di pasta – farfalle, busiate, orecchiette
PREPARAZIONE
La pasta con acciughe, olive, capperi e pomodorini è buonissima e soprattutto molto veloce. Si prepara in soli 15 minuti!
Per prima cosa mettiamo la pentola con l’acqua per la pasta.
Poi iniziamo con la preparazione del condimento. Riscaldiamo un po’ d’olio e soffriggiamo l’aglio. Io metto gli spicchi interi e poi li tolgo appena prima di servire la pasta. Ma se preferite un gusto più deciso, potete schiacciarlo.
Tagliamo le acciughe in piccoli pezzettini e mettiamole in padella. Snoccioliamo e tagliamo le olive, sciacquiamo per bene i capperi e aggiungiamo tutto al resto degli ingredienti.
Se usate i capperi sotto sale, dovete sciacquarli per bene o metterli per un po’ a mollo. Io, quando uso i capperi, non uso il sale.
Tagliamo i pomodorini a quarti. Così avranno un aspetto più bello – anche l’occhio vuole la sua parte. I pomodorini secchi tagliamoli a strisce, aggiungiamo tutto in padella e lasciamo cuocere per qualche minuto sulla fiamma vivace. Sfumiamo tutto con il vino bianco e lasciamo evaporare l’alcool. Alla fine aggiungiamo l’origano ed assaggiamo. Se c’è bisogno, aggiungiamo un po’ di sale. A chi piace il piccante, può aggiungere un po’ di peperoncino.
IL SEGRETO DEI CUOCHI
Prepariamo la pasta secondo le istruzioni sulla confezione. Scoliamola e lasciamo un po’ d’acqua della bollitura.
L’acqua della bollitura della pasta viene chiamata come l’oro dei cuochi. Il condimento con la sua aggiunta diventa più denso e cremoso e la pasta non risulta asciutta.
Ma questo Voi Italiani, lo sapete benissimo 😉
Mescoliamo la pasta cotta insieme al condimento, aggiungendo un po’ d’acqua della bollitura della pasta e il pecorino (o parmigiano).
Serviamola e mangiamo!
P.S. Aspetto con ansia la Vostra opinione. Sono molto curiosa se Vi è piaciuta 😊
E se ancora non l’avete fatto, mettete mi piace sulla mia pagina Facebook NIEMIECKI NA SYCYLII 🙂 Grazie!!!
Zapraszam Cię do grupy Facebook i na fanpage:
[efb_likebox fanpage_url=”NiemieckiNaSycylii” box_width=”270″ box_height=”” locale=”pl_PL” responsive=”0″ show_faces=”1″ show_stream=”0″ hide_cover=”0″ small_header=”0″ hide_cta=”0″ animate_effect=”fadeIn” ]
Znasz już moje konto Instagram? Zajrzyj!!! Follow me!!!
https://www.instagram.com/p/BvTZZ4uHcSs/
Brak Komentarzy